Str. 334. 26 III 1691 r. Cygan Wacławowicz okradziony przez Cygana Matyaszowicza.

Dzień po Zwiastowaniu, czyli 26 marca, modliborzycki sąd rozpatrzył sprawę znanego już z wcześniejszego protokółu Cygana Wacławowicza (Wacławycza), obywatela Lewartowskiego. Skoro był obywatelem Lewartowa (Lubartowa), a sprawa jest rozpatrywana w Modliborzycach, to musiał mieszkać tutaj czasowo. Dlaczego nie rozpatrywał sprawy sąd cygański skoro była to zwykła kradzież w społeczności cygańskiej? – nie wiadomo. Wacławowicz zajmował jakąś wyższą pozycję w tej społeczności skoro miał sługę zwanego Kazimierzem Matyaszowiczem (zwróćmy uwagę, że mieli polskie imiona i nazwiska). Ten nieuczciwy sługa ukradł mu piter (chyba chodziło o portfel) oraz inne rzeczy, które „skorzyścił”, czyli komuś upłynnił, sprzedał jako swoje. Sąd w swoim dekrecie dał możliwość biednemu słudze zamiany kary pieniężnej (8 złotych) na odrobek w postaci wiernej i nienagannej służby u poszkodowanego, pod rygorem dalszych kar w postaci grzywien dla Kościoła, Zamku i Urzędu.

Tylko tyle na dzisiejszej wokandzie.

Jest to pierwszy protokół nowego protokólanta. Napisany bardzo niestarannie.

piter – portfel; nieopowiednie – bez opowiadania się; uszkodził – wyrządził szkodę; ACtum Sabbato in Crastino Festi Beatissimae Virginis Mariae Annuntiati – działo się w sobotę nazajutrz po Święcie Zwiastowania Błogosławionej Maryi Dziewicy. .

Przed Sąd y ACta ninieySze WoytowSkie Radzieckie Modliboskie przySzedszy yStanąwSzy Cygan Marcin Wacławycz obywatel Lewartowski poskarzył się naczeladnika Swego Kazmierza MatyaSzowica o niesłuSzne y nieSczere posłuszeństwo Ktory na iego Usługach zostawał ZtegoSz pomienionego Marcina Wacławowicza zeiego własny Piter przyiął kszobie y inSze rzeczy Skorzysci?? bez niego zaktore Marcin Cygan (...) dosyc Czynic ma potym odniego nieopowiednie USzedł(?) doCzego Wszystkiego Przyznał się Kazmierz Matyaszowic wktorych Praetensiach przyizawSzy się Sąd y wysłuchawSzy słuSznie obudwu tron Tak nakazuią Dekretem Swym poniewaSz ten KazimieSz MatyaSzowic będąc Sługą Marcinowi Wacławowiczowi a niesprawiedliwie się Sprawował zaktorego Marcin Wacławowicz dosyc musiał dosyc Czy?? Tedy nakazuiemy ninieySzym Dekretem naSzym aby Kazimierz MatyaSzowicz oddał do rąk Marcinowi Wacławowiczowi iako Panu Swemu uktorego Chleba zazywał yUSzkodził go zniego dobrze złotych 8 y przeprosił go za iego poniewierki aiezeliby niemiał mu naten Czas oddac tedy powinienmu wysłuzyc się wiernie zeby potym naniego nieposkarzył się pod Utratą winy Grzywien 10 do Koscioła Zamkowi Grzywien 2 Urzędowi Grzywna 1 Tel?? nieodpuszczone maią bydz.